Lodowy Szczyt
Na niedzielę zapowiadają piękną pogodę więc trzeba to wykorzystać. Umawiam się z Jackiem i Łukaszem na planowaną już wcześniej Drogę Motyki na Jaworowym, niestety w sobotę pierwszy z kolegów informuje, że choroba nadal mu nie odpuszcza i nie da rady jechać. Proponuję Madnessowi by powspinać się na ścianie Sławkowskiego, on jednak upiera się przy Drodze Grosza na Lodowym. Trochę kręcę nosem ale w końcu przystaję na tą propozycję.
ZOBACZ CAŁOŚĆ...