Podsumowanie sezonu letniego 2024

29/11/2024Tagi: Podsumowania

Sezon letni zakończony, pora więc na krótkie podsumowanie oraz wykaz relacji wraz z linkami. Tym razem w Tatrach udało odwiedzić się 40 dróg, a klasycznie ukończyć 37 z nich - przełożyło się to na ok. 7925m i ok. 212 wyciągów. Biorąc pod uwagę trzy kontuzje oraz dwa wyjazdy alpejskie w środku lata wypada być zadowolonym 😊. Co prawda pod koniec sezonu niesprawny łokieć nie pozwalał na ambitniejsze cele, wcześniej udało zrealizować się kilka z nich. Co do Alp i innych dużych zagranicznych ścian sezon byłby jak sobie wymarzyłem, gdyby nie zniweczony przez złamaną nogę wyjazd w rejon Mont Blanc. Poza tą przykrą sytuacją udało się bowiem zrealizować cele zarówno na Korsyce, w Paklenicy, w Dolomitach, jak i na Dibonie, a licznik stanął na 23 drogach, ok. 6655m i 203 wyciągach.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Droga Haberleina i Kant Filara, Ostry Szczyt

10/11/2024Tagi: TatryDolina StaroleśnaOstry SzczytWspinanie górskie lato

Po wspinaniu na Strzeleckiej Turni (RELACJA) i noclegu w Zbójnickiej Chacie tatrzański letni sezon kończymy na Ostrym Szczycie – najpierw przechodzimy Drogę Häberleina (wariantem V), a następnie Kant Filara (ok. VI-). Pierwsza linia miło zaskoczyła i naprawdę warto ją zrobić – ładne i przyjemne wspinanie czeka nie tylko wzdłuż słynnej Rysy, ale i na pozostałych wyciągach. Druga jest jeszcze ciekawsza, ją jednak polecić można już bardziej doświadczonym wspinaczom – trudności są wyższe nie oryginalne wyceny, a miejscami asekuracja jest bardziej wymagająca. I pewno temu zeszło dłużej niż planowaliśmy - a że dzień krótki po raz piąty z rzędu kończyliśmy wspinanie na tatrzańskim szczycie o zachodzie Słońca, tym razem już jednak przy lekkim mrozie 😊.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Prawy Filar i Lewy Filar, Strzelecka Turnia

09/11/2024Tagi: TatryDolina StaroleśnaStrzelecka TurniaWspinanie górskie lato

Piękna jesień w Tatrach cały czas trwa, udaje się więc kontynuować wspinaczkowe wycieczki po polecanych drogach. Tym razem wraz z Anią spędzamy weekend w Staroleśnej, pierwszego dnia działając na Strzeleckiej Turni, drugiego na Ostrym Szczycie – w sumie udaje przejść się cztery linie, będące moimi numerami 37-40 w tatrzańskim letnim sezonie 😊. Na Prawy Filar (V) Strzeleckiej wracam po latach (o poprzedniej wizycie TUTAJ) by towarzyszyć partnerce i przy okazji kilka wyciągów zrobić innym wariantem niż poprzednio. Robiony w drugiej kolejności Lewy Filar (V-) choć wyraźnie łatwiejszy, miło zaskoczył – zarówno urodą jak i nowymi stanowiskami z ringów oraz spitem w trudnościach.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Grań Żabiego Konia, Filar Puskasa i Filar Świerza, Wołowa Turnia

01/11/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaŻabi KońWołowa TurniaWspinanie górskie lato

Co prawda kontuzja nie odpuszcza, podobnie jednak świetna warunki w Tatrach - pozostało więc kontynuować nadrabianie zaległości z łatwymi klasykami i wspierać innych w realizacji celów. I tak w świąteczny piątek fundujemy sobie z Anią małą łańcuchówkę. Zaczynamy po 9-tej od Grani Żabiego Konia (III+ 170m), której (wstyd się przyznać) jeszcze nie robiłem 😊. Wspinanie kontynuujemy na Wołowej Turni, gdzie od 12-tej jesteśmy na Filarze Puškáša (VI+ 200m) – tutaj wracam po latach by towarzyszyć Ani nie mającej go jeszcze na koncie. Na koniec po 15-tej zaczynamy Filar Świerza (III+ 220m) i meldujemy się na szczycie tuż o zachodzie Słońca. Ta droga to kolejna z moich zaległości i po przejściu potwierdzam opinie, że zasługuje na miano najładniejszej tatrzańskiej „trójki”.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Augustova i Aviatika spanku a bdenia, Zadnia Osterwa

27/10/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaZadnia OsterwaIgła w OsterwieWspinanie górskie lato

Pochmurny i wietrzny poranek w Dolinie Mięguszowieckiej powoduje, że rezygnujemy z Anią i Adrianem z wyjścia wysoko w góry i zostajemy nad Popradzkim Stawem. Trudniejsze drogi z moją niesprawną ręką odpadają, proponuję więc zdobycie Igły w Osterwie w bardziej wspinaczkowym stylu niż drogą normalną. Na jej południowo-zachodniej ścianie znajdziemy bowiem dwie prawie w całości obite linie, dodatkowo jedna z nich kontynuuje po zjeździe na Wyżnie Siodełko pod Igłą wprost na szczyt Zadniej Osterwy. To Aviatika spánku a bdenia, ma 8-9 wyciągów (4 na Igłę i 4 na Osterwę + 1 dodatkowy w żlebie) i trudności do VI-. By jeszcze dołożyć wspinania zaczynamy od pozostałej do kolekcji na ścianie północnej Zadniej Osterwy drogi Augustovej (V+, 5 wyciągów).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Filar Brncala, Lodowy Szczyt

20/10/2024Tagi: TatryDolina Małej Zimnej WodyLodowy SzczytWspinanie górskie lato

Po sobotnim wspinaniu na Smoczym i Wysokiej (o czym TUTAJ) następnego dnia fundujemy sobie jeszcze dłuższą wycieczkę – pod Lodowy Szczyt. Wschodnia wystawa trzeciego najwyższego szczytu nie jest zbyt popularna, wspinacze kolekcjonujący tatrzańskie ściany powinni się nią jednak zainteresować. Do najciekawszych propozycji z pewnością należy Filar Brnčala (V) oferujący całkiem sporo (400m) przystępnego wspinania kończącego się wyjściem wprost na wierzchołek. Droga ma nieco przygodowy charakter, nie znajdziemy na niej zbyt wiele haków, jej przebieg na kluczowych wyciągach jest jednak ewidentny, a asekuracja w trudnościach bardzo dobra – można więc śmiało zaliczyć ją do grona lepszych tatrzańskich piątek.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Południowy Filar, Smoczy Szczyt i Hviezdolet, Wysoka

19/10/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaSmoczy SzczytWysokaWspinanie górskie lato

Po kilku deszczowych tygodniach w Tatrach doczekaliśmy się wreszcie ładnej pogody i świetne warunki zrobiły się właściwie wszędzie poza północnymi ścianami. Niestety z powodu ciągnącego się bolesnego zapalenia łokcia zamiast zaplanowanych na końcówkę sezonu głównych celów pozostało pocieszyć się wizytą na nieodwiedzonych jeszcze ścianach i zrekompensować niższe trudności długością podejść 😉. I tak weekend rozpoczynamy z Anią od wyjścia w górne partie Doliny Złomisk, gdzie najpierw przechodzimy Południowy Filar (IV+/V-) na Smoczym Szczycie, a następnie Hviezdolet (war. VI-) na Wysokiej.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Stanisławski, Galeria Gankowa

22/09/2024Tagi: TatryDolina Białej WodyGaleria GankowaWspinanie górskie lato

Drugiego dnia weekendu w Tatrach spotykam się Białej Wodzie z dwoma Michałami, z którymi umówiłem się na Kurtykówkę na Małym Młynarzu. Niestety wczorajsze wspinanie wzmogło zapalenie łokcia i każde zgięcie ręki powoduje ból, nie chcąc jednak wracać do domu proponuję Stanisławskiego (V+/VI-) na Galerii Gankowej – koledzy na słowackiej Zerwie się jeszcze nie wspinali, a mi brakuje wspomnianej drogi do kolekcji. Po uporaniu się z jednym z najdłuższych podejść w Tatrach docieramy do zimnej tego dnia niczym lodówka ścianie i zaczynamy wspinanie - łatwy dół idzie szybko, więcej czasu spędzamy na górnych, mokrych wyciągach. Oferują one zaskakująco ładne i niebanalne wspinanie, wg mnie ciekawsze niż na pobliskim Filarze Puškáša.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Tatarka, Batyżowiecki Szczyt i Palenicek, Kościółek

21/09/2024Tagi: TatryDolina BatyżowieckaBatyżowiecki SzczytKościółekWspinanie górskie lato

Niestety brak odpoczynku po powrocie z Dolomitów i Alp poskutkował zapaleniem łokcia, grzechem byłoby jednak nie wykorzysać pięknej pogody jaka na cały weekend zawitała w Tatry - pojawiła się więc okazja do nadrobienia zaległości z historycznymi drogami. Pierwszego dnia idziemy z Szymonem do Doliny Batyżowieckiej – zaczynamy od drogi Tatarki (VI+ OS) na Batyżowieckim Szczycie, a późnym popołudniem przenosimy się na sąsiedni Kościołek i przechodzimy drogę Páleníčka (VI OS). Obie drogi starych mistrzów mimo niewielkiej popularności są godne polecenia, a szczególnie druga z nich powinna pojawić się w wykazie zapalonych taterników.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Piękny Umysł, Kazalnica Mięguszowiecka

08/09/2024Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuKazalnica MięguszowieckaWspinanie górskie lato

Pierwszy weekend po powrocie z Alp jest pogodny, nie ma więc co szukać wymówek tylko trzeba spędzić go w Tatrach – szczególnie, że Kazalnica powinna być w końcu sucha 😊. W sobotę rano spotykamy się z Anią nad Morskim Okiem z drugim Andrzejem ale z powodu zbyt dużego ryzyka opadu i braku pełnej sprawności zespołu niestety rezygnujemy z Zerwy. Z partnerką idziemy w zamian na Czołówkę – upatrzone Czarne Zacięcie niestety nie wyschło do końca, kończy się więc „treningiem” na Preludium (VIII). Udaje się co prawda poprowadzić najtrudniejszy wyciąg RP i dojść do Tarasu, na nadal ósemkową górną część brakuje jednak mocy i zdrowia - ewidentnie nie odpoczęliśmy jeszcze po alpejskim wspinaniu, do tego przyplątało mi się zapalenie łokcia…

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Ethique de la Joie, Aiguille Dibona

31/08/2024Tagi: AlpyAlpy - FrancjaAiguille DibonaWspinanie górskie lato

Po przejściu Physique (relacja TUTAJ) będącej jednym z głównych celów w sezonie, drugiego dnia można by odpocząć przed długim powrotem do kraju, ale mając tuż przy schronisku jedną z najlepszych turni w Alpach nie wchodzi to w grę 😊. Z powodu zmęczenia i przeziębienia Ani odpuszczamy przepiękną Lady Bonę (7a 450m, trzeba będzie wrócić!) i idziemy na łatwiejszego klasyka na ścianie wschodniej - Éthique de la Joie (6a+ 420m). Obiecuję, że będzie szybko, łatwo i przyjemnie ale tak nie jest – prowadzę wszystkie wyciągi i prawie każdy kolejny mimo niskiej wyceny daje lekki wycisk. Droga jest bardzo ładna ale i fizyczna, wymagająca świeżego ciała do dziesiątek dilferków i głowy do wychodzenia nad spity pomiędzy którymi często nic nie da się dołożyć.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Physique et Sans Issue, Aiguille Dibona

30/08/2024Tagi: AlpyAlpy - FrancjaAiguille DibonaWspinanie górskie lato

Po wspinaniu w Dolomitach i krótkim odpoczynku nad morzem w Ligurii robimy z Anią dwudniową dogrywkę w Alpach – na Królowej Delfinatu czyli Aigulle Dibona. Po zrobieniu w zeszłym roku obleganej przez "pół świata" Visit Obligatoire (VII/6b, RELACJA) i równie pięknej Coup de Bambo (VIII/7a, RELACJA) moją głowę cały czas zaprzątała Physique et sans issue (IX-/7b 300m), więc ucieszyłem się gdy partnerka zgodziła mi się na niej towarzyszyć już po roku 😊. Problem pojawił się gdy będąc już niedaleko trafiamy na informację o czerwcowej powodzi w wyniku której kompletnie zniszczone zostało miasteczko La Berarde oraz droga prowadząca przez całą dolinę… Ale cel jest tak kuszący, że postanawiamy spróbować w jakiś sposób dostać się na miejsce!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Grande Guerra, Castelletto Tofana di Rozes

24/08/2024Tagi: AlpyDolomityCastelletto della Tofana di RozesWspinanie górskie lato

Na zakończenie obozu planowaliśmy z Romkiem Civettę, dzień odpoczynku po wyczerpującym wspinaniu na Hasse-Brandler (RELACJA) to jednak za mało na 40 wyciągów, musieliśmy więc odłożyć ten cel na przyszłość. Ostatniego dnia pobytu w Dolomitach wybieram się więc z Anią na „Małą Tofanę” czyli piękną turnię CasellettoPachia (7a) jest na dziś za mocna, po przejściu jednego wyciągu odpuszczamy i przenosimy się na łatwiejszą i popularniejszą La Grande Guerra tuż obok. Droga oryginalnie miała 7a, po weryfikacji dwa trudniejsze wyciągi mają do 6c, pozostałe do 6a+, obicie jest kompletne choć miejscami trzeba wyjść wysoko nad wpinkę.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Hasse-Brandler, Cima Grande di Lavaredo

22/08/2024Tagi: AlpyDolomityCima Grande di LavaredoWspinanie górskie lato

Obóz powoli dobiega końca, nie ma więc co dalej czekać na lepsze warunki i trzeba zmierzyć się z głównym celem wyjazdu – direttissimą Cimy Grande autorstwa duetu Hasse-Brandler (VIII+ 560m). Ta historyczna linia śmiało forsująca przewieszenia centralnej części ściany zyskała dodatkowy rozgłos w świecie wspinaczkowym, gdy pokonana została free solo przez Alexa Hubera – było to jedno z najbardziej wymagających przejść w tym stylu w Alpach. Oczywiście dla „zwykłych” wspinaczy droga nadal pozostaje dużym wyzwaniem, szczególnie klasycznym – nastawiamy się na walkę o takowe wiedząc jednak, że niewielu polskim zespołom się udało więc samo zmierzenie się z legendą będzie wspaniałą przygodą.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Mamma e Papa, Ra Gusela

21/08/2024Tagi: AlpyDolomityRa GuselaWspinanie górskie lato

Po nocnej ulewie opóźniamy z Romkiem wyjście na główny cel obozu (Hasse Brandler na Cimie) o jeden dzień, mogę więc zrobić dodatkową drogę z Anią. Z listy najładniejszych dolomitowych wielowyciągów wyciągam coś na czym się nie "zajadę", a partnerka będzie miała wyzwanie. Mamma e Papà (6c+ 320m) tuż przy Passo Giau świetnie spełnia te założenia – krótkie podejście pod efektowną turnię, stała asekuracja i przyjemne wspinanie głównie do 6a z kilkumetrowym trudniejszym fragmentem (odczuwalnie raczej 6b+/6c). Polecam nie tylko dla przystępnej cyfry ale przede wszystkim dla naprawdę fajnego wspinania z pięknymi widokami!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

The Bernards, Prima Torre del Sella

19/08/2024Tagi: AlpyDolomityPrima Torre del SellaWspinanie górskie lato

Gdy okazuje się, że na naszym obozowym campie pada i podobnie jest w całych Dolomitach, zostajemy dzień dłużej w rejonie Selli. By dzień się nie zmarnował namawiam Anię by poasekurowała mnie na The Bernards (7b 180m) na Pierwszej Turni Sella - droga wpadła mi w oko gdy próbowaliśmy biegnącego tuż obok świetnego Icterusa (6c+/7a) kilka lat temu (obok polecam też ładną Delenda Carthago 6b - RELACJA). Trudności IX- w Alpach jeszcze nie robiłem, zamierzam więc tylko obejrzeć pierwszy kluczowy wyciąg – a że ten niespodziewanie puszcza w drugiej próbie i pogoda wytrzymuje (chwilami tylko lekko kropi co nie przeszkadza bo ściana jest przewieszona), prowadzę całą drogę do końca 😊.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Gino Bellumat, Pala delle Guide

17/08/2024Tagi: AlpyDolomityPala delle GuideWspinanie górskie lato

Dzień po przejściu świetnego Ottovolante (RELACJA) wyszukuję w naszej okolicy coś łatwiejszego dla rozmasowania przedramion 😊. Idealnie na tą okazję nadaje się jedna z ładniejszych obitych linii w tym stopniu trudności w Dolomitach – Gino Bellumat (6a+ 175m) na Pala delle Guide. Droga jest zaskakująco atrakcyjna i lita, a do przepięknej doliny Vallon warto wyjechać kolejką z Corvary chociażby dla samych widoków! Wspinania w niej zresztą nie brakuje – przy stacji pośredniej są drogi na Col de Stagn, na górze m.in. na Cima Vallon czy w efektownym amfiteatrze skalnym Sasso delle Nove-Sass delle Dieci-Piz da Lech (po rekomendacje odsyłam do listy polecanych dróg TUTAJ).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Ottovolante, Torre Brunico (Mur de Pisciadu)

16/08/2024Tagi: AlpyDolomityTorre Brunico (Mur de Pisciadu)Wspinanie górskie lato

Przed oficjalnym rozpoczęciem koordynowanego przeze mnie klubowego obozu w Dolomitach (na którym stawia się 75 osób!) spędzamy z Anią kilka dni w masywie Selli. Po małym falstarcie (o którym na końcu) zabieramy się za jeden z głównych celów wyjazdu – Ottovolante (7a+ 380m). Wielki klasyk rejonu nie rozczarowuje, kluczowy wyciąg jest przepiękny, a i prawie wszystkie pozostałe oferują ciekawe wspinanie w bardzo dobrej skale z „prawie sportową” stałą asekuracją. Dojście pod „przyklejoną” do Mur Pisciadu Torre Brunico jest szybkie i ewidentne, turnię doskonale widać z parkingu. Tuż obok kusi inny hit – Ore e Carbore (7a) będący jednak mimo łatwiejszego cruxa linią bardziej ciągową i wymagającą kilku dni bez opadów, a więc na inną okazję.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Orlie pierko, Mały Ganek i Zachodni Filar, Ganek

11/08/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaMały GanekGanekWspinanie górskie lato

Drugiego dnia pobytu w Złomiskach wybieramy się na skraj Dolinki Rumanowej by najpierw przejść jedną z dróg na południowo-zachodniej wystawie Małego Ganku, a następnie Zachodni Filar Wielkiego Ganku. Ta pierwsza ściana mimo odległej lokalizacji zdecydowanie zasługuje na większą popularność – jakość skały jest kapitalna, a kilka lat temu wytyczono i wyposażono w stanowiska kilka dróg w płytach i rysach rodem z Alp. W ramach rekonesansu robimy Orlie Pierko (VI+/VII-) pokrywające się w 90% z historyczną linią Zabavny kout – droga jest świetna i z pewnością będę chciał zrobić również te sąsiednie!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Clovecina, Kopa Popradzka

10/08/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaKopa PopradzkaWspinanie górskie lato

Dwudniowe wspinanie w Złomiskach planujemy rozpocząć na Wschodnim Szczycie Żelaznych Wrót, ponieważ jednak górna partia doliny jest w chmurach, na początek skręcamy do Dolinki Smoczej. Zachodnia ściana Siarkana jest mokra, pojawia się więc dobra okazja by sprawdzić czy Človečina (V+) na wschodniej ścianie Popradzkiej Kopy zyskała popularność nie tylko dzięki prawie kompletnemu obiciu ale i jakości wspinania 😊. Uparcie nie odpuszczamy też Żelaznych Wrót i stawiamy się tam późnym popołudniem, wspinanie na Kancie Tillego (VII) kończy się jednak na pierwszym wyciągu, gdy ścianę oblepia gęsta chmura.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Polecane letnie drogi wspinaczkowe w Dolomitach (IV do IX-)

04/08/2024Tagi: Opracowania

Opracowanie dotyczące najładniejszych/najciekawszych letnich dróg wspinaczkowych w Dolomitach w przedziale trudności od IV do IX- (7b). W zestawieniu znajdują się zarówno słynne drogi historyczne jak i współczesne klasyki. Lista stworzona została na bazie wybranych przewodników, materiałów, opinii wielu wspinaczy oraz własnych przejść i obserwacji działań innych. Dodatkowo we wpisie znajdziecie część opisową z komentarzami do poszczególnych rejonów, ścian i dróg oraz (stale dodawane) zdjęcia z wybranych dróg. Ostatnia aktualizacja - 07.2024.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Le Ticket, le Carre, le Rond et la Lune, Aiguille du Peigne

20/07/2024Tagi: AlpyAlpy - FrancjaAiguille du PeigneWspinanie górskie lato

W poprzednich latach na wyjazdach w Alpy udawało się zrealizować wszystkie cele, taka passa w górach nie może trwać jednak wiecznie… I nie udało się właśnie tym razem, gdy długo wyczekiwany wyjazd zakończył się dla mnie już pierwszego dnia ☹. Po 14-godzinnej podróży do Chamonix od razu udajemy się na Plan de l'Aiguille - mamy tylko tydzień więc jak zwykle plan jest napięty! Partner Ani jeszcze nie dojechał, zabieram ją więc na reklamowaną jako turbo-klasyk drogę Le Ticket, le Carré, le Rond et la Lune (6b/6c 250m) na płytach Aiguille du Peigne. W międzyczasie partnerów na resztę pobytu (Szymona i Romka) "wysyłam" na rysową perełkę - Majorette Thatcher (6b/6c 180m) na Czerwonym Filarze Aiguille de Blaitière, którą przechodzą RP i chwalą jej urodę!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Polecane drogi letnie w Tatrach - część 2 - trudności VI+ do IX+

16/07/2024Tagi: Opracowania

Opracowanie dotyczące najładniejszych/najciekawszych letnich dróg wspinaczkowych w Tatrach. W części drugiej propozycje "trudniejsze" - wyceniane od VI+ do IX+, część pierwsza z liniami o trudnościach od III do VI dostępna jest TUTAJ. Wykaz nie obejmuje oczywiście wszystkich ciekawych tatrzańskich dróg, jego celem jest zebranie największych "klasyków" oraz pozostałych atrakcyjnych linii na ścianach zlokalizowanych w każdej z głównych dolin. Listy stworzone zostały na bazie wybranych materiałów, opinii wielu doświadczonych wspinaczy oraz własnych przejść i obserwacji działań innych. Dodatkowo we wpisie znajdziecie część opisową z komentarzami do poszczególnych dolin, ścian i dróg oraz zdjęcia z wybranych dróg. Ostatnia aktualizacja listy i galerii - 07.2024.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Polecane drogi letnie w Tatrach - część 1 - trudności III do VI

15/07/2024Tagi: Opracowania

Opracowanie dotyczące najładniejszych/najciekawszych letnich dróg wspinaczkowych w Tatrach. W części pierwszej propozycje "łatwiejsze" - w zakresie trudności od III do VI, część druga z liniami od VI+ do IX+ dostępna jest TUTAJ. Wykaz nie obejmuje oczywiście wszystkich ciekawych tatrzańskich dróg, jego celem jest zebranie największych "klasyków" oraz pozostałych atrakcyjnych linii na ścianach w każdej z głównych dolin. Listy stworzone zostały na bazie wybranych materiałów, opinii wielu doświadczonych wspinaczy oraz własnych przejść i obserwacji działań innych. Dodatkowo we wpisie znajdziecie część opisową z komentarzami do poszczególnych dolin, ścian i dróg oraz (stale aktualizowane) zdjęcia z wybranych dróg. Ostatnia aktualizacja listy i galerii - 07.2024.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Filar Lehotskeho, Kozia Turnia i Kutom, Kozia Kopka

07/07/2024Tagi: TatryDolina KieżmarskaKozia TurniaKozia KopkaWspinanie górskie lato

Trzeciego dnia obozu brakuje już nieco sił po wspinaniu oraz snu po nocnych integracjach, szkoda byłoby jednak schodzić w dół gdy w górach pięknie świeci Słońce. Postanawiamy wykorzystać tą okazję by wybrać się z Anią na okolicznego łatwego klasyka - Filar Feher-Lehotský (V) na Koziej Turni. Droga w dolnej części wyposażona jest w stanowiska zjazdowe, po trudnościach można zjechać lub kontynuować jednym z wariantów na szczyt. Wybieramy to drugie rozwiązanie by po zejściu przez Skrajną Kozią Szczerbinę po południu dorzucić na deser dwuwyciągową drogę Kutom (VI) na Koziej Kopce, wartą odwiedzenia dla ślicznego tytułowego zacięcia, ze spitami w trudnościach.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Cervene Previsy, Jastrzębia Turnia

06/07/2024Tagi: TatryDolina KieżmarskaJastrzębia TurniaWspinanie górskie lato

Ponieważ partner na główny cel nie dojechał, drugiego dnia obozu pozostało poszukać ciekawej alternatywy. Po zrobieniu dwa lata temu drogi Pavúci lezú do neba (VIII-/VIII, relacja TUTAJ) i zachwyceniu się nią, w oko wpadły mi biegnące tuż obok Červené Previsy. Droga to stary klasyk, po uklasycznieniu należący do grona najlepszych tatrzańskich siódemek, z kategorii wymagających. Dzięki ringom na stanowiskach oraz kilku stałym punktom i w miarę dobrym hakom na dwóch kluczowych wyciągach po drobnym uzupełnieniu asekuracji można czuć się bezpiecznie i śmiało atakować trudności. Na wspinanie zabieram jednego z młodych adeptów taternictwa wśród klubowiczów, Nikodema i obiecuję, że nie będzie się nudził 😊.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Mercie la vie, Kołowy Mnich i Motyka, Mały Kołowy Szczyt

05/07/2024Tagi: TatryDolina KieżmarskaMały Kołowy SzczytWspinanie górskie lato

Pierwszy z trzech dni w Dolinie Kieżmarskiej na obozie KW Bielsko-Biała, który miałem okazję po raz kolejny organizować. Wybieramy się z Anią oraz Tomkiem i jego kolegą w głąb Doliny Jastrzębiej. Do południa jest mokro i pochmurnie, przed drogą Motyki (VI-) na Małym Kołowym proponuję więc odwiedzić Kołowego Mnicha (a konkretnie Mniszka), gdzie kilka lat temu pojawiły się dwie częściowo obite krótkie drogi o trudnościach VII+/VIII-, Mercie la Vie oraz Morálový tanec. Na obu po pierwszym rozgrzewkowym wyciągu czekają dwa odcinki w płytach – świetne ale dość odważne, także polecane wspinaczom z lekkim przynajmniej zapasem.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Via Verona i Nekonecny Pribeh (wycof), Wielka Łomnicka Baszta

30/06/2024Tagi: TatryDolina Małej Zimnej WodyTurnia PP (Wielka Łomnicka Baszta)Wspinanie górskie lato

Po długich zmaganiach z Titanikiem (IX-) na Galerii Osterwy (RELACJA) zostajemy na nocleg pod Tatrami i kolejnego dnia wybieramy się na Łomnicką Basztę. Ponieważ dojeżdża do nas Bartek zamierzamy działać na dwa zespoły, rano jednak okazuje się że Marcin nie da rady się wspinać – formujemy więc z Szymonem trójkę. Na celownik obieramy linię, która znajduje się na opracowanej przeze mnie liście największych tatrzańskich klasyków – Via Verona (VIII-). Droga, mimo iż krótka, zachwyca piękną linią i oferuje intensywne wspinanie w centralnej części ściany, przykrytej wielkim dachem przez który biegnie Variant PP (IX+). Mój plan zakłada też kontynuowanie wspinania na turni położonej nad Basztą i zmierzenie się z wielką płytą na drodze Nekonečný příběh (VIII+).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Titanic, Galeria Osterwy

29/06/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaGaleria OsterwyWspinanie górskie lato

Mimo zapowiadanego na popołudnie opadu wybieramy się z Marcinem i Szymonem na Osterwę by popatentować Titanica (IX-). Okazuje się, że krótki opad nie przeszkadza (nasza część ściany jest przewieszona), a pierwsza wizyta która miała być tylko zapoznaniem kończy się przejściem klasycznym całości 😊. Fajnie się też układa, że każdy kończy z jednym RP na koncie – Marcin w drugiej próbie rozprawia się z wyciągiem VIII+, Szymon podobnie z wyciągiem VIII-, ja w ostatniej próbie dnia (czwartej) dociągam wreszcie do końca finalny odcinek (IX-). Droga zgodnie z krążącymi opiniami jest świetna i na pewno można zaliczyć ją do grona najlepszych tatrzańskich sportowych linii!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Puskas, Szarpane Turnie

23/06/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaSzarpane TurnieWspinanie górskie lato

Powrót po latach na Puškáša (VI+) na Małej Szarpanej Turni by towarzyszyć Ani w prowadzeniu tej krótkiej ale pięknej dróżki. Miał to być początek ciekawej łańcuchówki ale pogoda pokrzyżowała plany – przed południem mimo iż było wilgotno po opadzie wydawało się, że będzie coraz lepiej. Niestety zimny wiatr cały czas nawiewał nowe chmury i po przejściu drogi pozostało się ewakuować. Pozostało cieszyć się, że partnerka zaliczyła jednego klasyka, a dwa zespoły znajomych których namówiliśmy na wspinanie w tym miejscu drugiego – Plška (VI-).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Perzeidy, Łomnica

20/06/2024Tagi: TatryDolina ŁomnickaŁomnicaWspinanie górskie lato

Z powodu deszczu zamieniamy Kościelec na Łomnicę – po sprawdzeniu obrazu z kamer wychodzi, że szczyt od kilku godzin jest ponad chmurami. Na miejscu okazuje się, że to strzał w dziesiątkę – pusta ściana jest sucha, a że już 12-ta to pięknie świeci na nią Słońce łagodzone przez mocny wiatr. Dla Romka to pierwsza wizyta na Szklanej Górze, dla mnie Perzeidy (VIII) będą linią numer dziewięć w tutejszym świetnym granicie. Droga okazuje się jedną z najlepszych jakie robiłem Tatrach – jest nie tylko piękna ale i daje się porządnie nawspinać, do przejścia są bowiem cztery obite w trudnościach wyciągi ósemkowe oraz trzy długie VI-VII gdzie potrzebna jest głównie własna asekuracja. Gorąco polecam, szczególnie jeżeli ktoś ma już na koncie biegnące tuż obok Patagonské léto (RELACJA).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Tri limbove sudy i Shangri La, Galeria Osterwy

15/06/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaGaleria OsterwyWspinanie górskie lato

Obawiając się słabych warunków wyżej w górach, wybieramy się z Romkiem pod Osterwę – w drugim zespole towarzyszą nam Ania z Marcinem. Przed południem jest zaskakująco mokro i zimno, odkładamy więc główny cel na później i idziemy na Tri limbové sudy (VIII-) – drogę jeszcze niezbyt znaną, ale też jedną z ostatnich jakie pozostały mi do zrobienia na ścianie w tych trudnościach 😊. Linia z 2022 roku „wciśnięta” między dwa klasyki (Trojkráľové Limby VII i Posledný Sud IX, stąd jej nazwa) miała być przyjemną rozgrzewką ale z powodu zaciekniętej skały oraz nieewidentnego charakteru wspinania dała nam niezły wycisk i pokrzyżowała dalsze plany.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Jacksonina cesta i Witchcraft, Ściana pod Skokiem

08/06/2024Tagi: TatryDolina MłynickaŚciana pod SkokiemWspinanie górskie lato

Tegoroczny początek sezonu letniego w Tatrach jest mocno deszczowy, dlatego też przy pierwszej sobocie bez opadów od razu meldujemy się na miejscu. Na rozruch wybieramy Ścianę pod Skokiem i dwie nowsze linie – zeszłoroczną Jacksoninę (VIII-/VIII) i Witchcraft (VIII+) z roku 2020. Pierwsza nie jest co prawda tak ładna jak biegnący tuż obok Nemorálny tanec ale nadaje się na szybką akcję i oferuje ładny pasaż skrajem wielkiej płyty i efektowny bulder na króciutkim kluczowym wyciągu. Drugą drogę warto zrobić dla dwóch pięknych odcinków w spionowanej płycie – dobra rzeźba i komfortowe obicie powodują, że jest to jedna z przystępniejszych tatrzańskich propozycji w tych trudnościach.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Capitan Pelinkovac, Anica Kuk

02/06/2024Tagi: AlpyPaklenica - ChorwacjaAnica KukWspinanie górskie latoWspinanie w skałach

Dzień po przejściu Infinito (RELACJA) ręce i stopy domagają się odpoczynku od wspinania, przed podróżą powrotną wypada jednak coś jeszcze zrobić 😉. Zmęczenie i czarne chmury powodują, że rezygnujemy z ambitniejszego celu jaki chodził mi po głowie i wybieramy się na przystępniejszą, zachodnią wystawę Anićy Kuk. Znaleźć można tutaj kilka dróg do 300 metrów w przedziale 5a-6a+ i jedną 6b+/6c, Capitan Pelinkovac którą wybieramy. Poza kilkoma przyjemnymi wyciągami piątkowymi i dwoma ładnymi szóstkami na koniec czeka jeden z ładniejszych wyciągów w Paklenicy, dla którego warto się tutaj wybrać!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Infinito, Anica Kuk

01/06/2024Tagi: AlpyPaklenica - ChorwacjaAnica KukWspinanie górskie latoWspinanie w skałach

Ciężko wyobrazić sobie wizytę w Paklenicy bez wspinania na Anićy Kuk, dlatego i tym razem głównym celem wyjazdu była kolejna droga na tej ścianie. Infinito (VIII+/7a+ 430m) nie jest co prawda tak piękna jak Jenjavi czy inne tutejsze największe hity, kilka fragmentów to jednak klasa premium. Warto zrobić ją szczególnie dla kluczowego dziesiątego wyciągu - na początek rysa na dłonie w daszku, potem dwadzieścia metrów ciągu po małych chwytach, palce lizać! Poza tym odcinkiem i dwoma 6b pozostałe znacznie odstają trudnościami, choć nie należy ich lekceważyć – ich oryginalna wycena to dobry żart 😉.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Big Wall Speed Climbing, Debeli Kuk

30/05/2024Tagi: AlpyPaklenica - ChorwacjaDebeli KukWspinanie górskie latoWspinanie w skałach

Kiepskie prognozy w okolicy sprawiają, że w ostatniej chwili decydujemy by na długi weekend wyskoczyć do Paklenicy, gdzie nawet po kilku wizytach kolejnych klasyków nie brakuje 😊. Po nocnej podróży robimy krótką drzemkę i od razu zabieramy się za jeden z nich – Big Wall Speed Climbing (6c+ 220m) na Debeli Kuk. Na tą piękną linię wykorzystywaną do organizowania zawodów wspinaczkowych (stąd też nazwa BWSC, oryginalna Tinin Raz) nie sposób nie zwrócić uwagi wchodząc do parku – stąd też od dawna była na liście celów. I tak po kilku innych gorąco polecanych drogach na Debelim (Slovenski 6a+, Senza Pieta 6b+, Johnny 7a) przyszła w końcu kolej i na tą.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Krucze Skały, Jerzmanice-Zdrój

26/05/2024Tagi: SkałySkały - PolskaWspinanie w skałach

Piaskowcowy mur o zachodniej wystawie i wysokości do 25 metrów oferuje około 20 ubezpieczonych dróg od VI do VI.6. Przeważają linie VI.2+ do VI.4+ biegnące wzdłuż rys i kantów, wśród nich znajdziemy kilka unikatów - zdecydowanie warto odwiedzić to miejsce celując w ten zakres trudności! Gęsty bukowy las chroni przed Słońcem w upalnie dni oraz przed lekkim deszczem, po mocniejszych opadach z powodu miękkiej skały nie warto się wspinać. Podjeżdżamy prawie pod samą ścianę, do dyspozycji jest też stolik z ławami i miejsce na ognisko. Dobre topo jest na stronie WKGIJ, stan na 06.2023 – TUTAJ. W galerii trochę zdjęć z kilku wizyt wraz z komentarzem do wybranych dróg. UPDATE 26.05.2024.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Porubka (Slnecne skaly)

12/05/2024Tagi: SkałySkały - SłowacjaWspinanie w skałach

Słowackie Slnečné skaly to rejon położony w miejscowości Porúbka, niedaleko Rajeckich Teplic. Znajdziemy tutaj około 30 sektorów, na których wytyczono około 300 dróg, skała to oferujące dobre tarcie szare wapień i dolomit. W roku 2019 wydany został przewodnik po rejonie, do nabycia w księgarniach lub w recepcji campingu położonego pod skałami. Jak widać na załączonej mapce, część sektorów ulokowana jest po lewej stronie (na te lepiej podchodzić z zatoczki przy drodze kilkaset metrów za campem), część po prawej (na te idziemy parkując na campie albo wcześniej przy drodze). W moim wpisie znajdziecie zdjęcia z niektórych dróg, aktualizowane co jakiś czas i ułożone od najnowszego do najstarszego. W przyszłości być może pojawi się lista polecanych dróg i opis sektorów.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

U Haddad, Punta Peru

05/05/2024Tagi: SkałySkały - FrancjaPunta PeruWspinanie górskie latoWspinanie w skałach

Co prawda po spędzeniu wielu godzin na Teghie Lisce (RELACJA) dnia poprzedniego ręce i stopy domagają się odpoczynku, ciężko byłoby przed odlotem z granitowego raju nie zrobić jeszcze jednej drogi 😉. Po przebukowaniu samolotu na wieczór postanawiamy wybrać się na turnię, która kusiła nas swoim wyglądem przez kilka dni – Punta u Peru. Północno-zachodnia ściana oferuje tylko cztery linie i poza jednym ekstremem wszystkie są dość popularne, a najczęściej powtarzana jest ta najbardziej przystępna – U Haddad (6b+ 240m). Droga, której wizytówką jest nieziemski trawers przez tafonisy ma tylko jeden wyraźnie trudniejszy odcinek, do tego piękne końcowe zacięcie – po przejściu bardziej poleciłbym więc biegnącą obok Omertę, ciekawszą w górnej części i mimo tej samej wyceny (i wspólnego cruxa) bardziej wymagającą.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Acqua in bocca, Teghie Lisce

04/05/2024Tagi: SkałySkały - FrancjaTeghie LisceWspinanie górskie latoWspinanie w skałach

Podczas tego wyjazdu do Bavelli z powodu rehabilitowanego barku miałem nie interesować się trudniejszymi drogami, pod koniec pobytu stwierdzam jednak, że brakuje mi zwyczajowego sponiewierania 😉. Dzielna Ania jak zwykle godzi się na towarzystwo, pozostaje więc wybrać cel. Naturalnym wydaje się pretendujący do miana najlepszej drogi na wyspie Jeef (7b) na Punta Corbu, ponieważ jednak ledwo co robiliśmy tam Dos de l'Elephant (RELACJA), postanawiamy odwiedzić drugą ze słynnych ścian – Teghie Lisce i linię Acqua in bocca (7a 350m). Czytając opis w przewodniku i zagraniczne relacje obawiam się czy moja próba prowadzenia całości nie skończy się wycofem – droga mimo niższej wyceny uchodzi za poważniejszą od Jeefa, głównie z powodu wymagających przerys. Są jednak spity więc trzeba spróbować 😊.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Le nouveau monde, Castelluciu d'Ornucciu

03/05/2024Tagi: SkałySkały - FrancjaCastelluciu d'OrnucciuWspinanie górskie latoWspinanie w skałach

Po reście wykorzystanym na wizytę w Bonifacio wracamy do działania. Niestety po masywnych opadach w nocy oraz przy huraganowym wietrze okazuje się, że próba wspinania na sektorach w okolicy Col de Bavella nie jest zbyt mądrym pomysłem 😊. Po przejrzeniu przygotowanej listy potencjalnych celów wyciągam coś na tą okoliczność – zjeżdżamy z Przełęczy na „ukrytą” nisko w jednym z wąwozów ścianę Castelluciu d'Ornucciu i linię Le nouveau monde (6b 240m OS), reklamowaną jako jedną z ładniejszych w tym stopniu trudności w rejonie. Droga faktycznie okazuje się bardzo ładna i przyjemna, dolne płyty mamy co prawda zalane, wyżej jest już jednak sucho – tam też robi się pięknie i powietrznie!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Celebration du Lezard, Punta Biciartula

30/04/2024Tagi: SkałySkały - FrancjaPunta BiciartulaWspinanie górskie latoWspinanie w skałach

Po przejściu słynnego Grzbietu Słonia (RELACJA) mieliśmy restować, ponieważ jednak kolejnego dnia ma padać, nie pozostaje nic innego jak zająć się kolejną drogą z listy - Célébration du Lézard (6c+/7a 250m). Punta A Biciartula z daleka wygląda niepozornie ale oferuje kilka obitych dróg-perełek w świetnym granicie, a wybrane Święto Jaszczurki reklamowane jest jako „true masterpiece of Mediterranean granite sport climbing”. Poza kilkoma łatwiejszymi wyciągami po tafonisach czekają trzy trudniejsze, z których kluczowy opisany jest jako punkt odniesienia dla technicznego wspinania płytowego – kuszące wyzwanie dla miłośnika tego typu formacji 😊.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Dos de l'elephant, Punta Corbu

29/04/2024Tagi: SkałySkały - FrancjaPunta CorbuWspinanie górskie latoWspinanie w skałach

Drugiego dnia pobytu w Bavelli wybieramy się na najsłynniejszą wg przewodnika drogę Korsyki - Le dos de l'éléphant (6b+/c 320m) na Punta di u Corbu. Linia swego czasu uchodziła za najpiękniejszą granitową drogę Francji – takim mianem ochrzciła ją Catherine Destivelle. Trudnościami i zapewne urodą przebiją ją co prawda obecnie sąsiedni Jeef (7b), nadal jednak wizyta jest wręcz obowiązkowa dla wspinaczy odwiedzających wyspę i mających na tyle doświadczenia by się z nią zmierzyć. O powadze nie decydują tyle trudności, co kilkumetrowe odległości między spitami na słynnych rajbungach prowadzących tytułowym Grzbietem Słonia. Najlepiej zresztą zaliczyć obie linie, co zresztą jest w planach 😊. Dla mocarzy są też imponujące linie 7c (trad) oraz 8a i 8b (obite)!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Tafonite Aigue i Luce turchina, Pilastru Alba

28/04/2024Tagi: SkałySkały - FrancjaPilastru AlbaWspinanie górskie latoWspinanie w skałach

Bavella na Korsyce to granitowy raj słynący z górskich ścian oferujących „yosemito-podobne” rysy i płyty oraz niepowtarzalne tafonis czyli otwory erozyjne o fantazyjnych kształtach. To jedyne poza Alpami miejsce w Europie gdzie na małej przestrzeni znajdziemy setki dróg w granicie do 400m w pełnym zakresie trudności i asekuracji. Podczas pierwszej wizyty udaje odwiedzić się sześć turni z grona najpopularniejszych – jak zwykle czasu jest za mało, a lista z celami za długa 😉. A że wspinanie okazuje się kapitalne, z pewnością jest po co wracać – tym bardziej, że granitowa wyspa skarbów idealnie uzupełnia się z wapiennymi ścianami sąsiedniej Sardynii. W kolejnych wpisach opiszę odwiedzone miejsca – na początek Pilastru di l'Alba, położony tuż nad Przełęczą Filar zwany „Bavellą w pigułce”.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Podsumowanie sezonu zimowego 2023/2024

21/04/2024Tagi: Podsumowania

Krótkie streszczenie sezonu zimowego oraz wykaz relacji, jakie pojawiły się na blogu w tym okresie, wraz z linkami do opisów dróg. Niestety stało się to co kiedyś stać się musiało - po kilku latach kolekcjowania coraz trudniejszych zimowych klasyków przyszedł słabszy sezon. Do wyjątkowo niekorzystnych warunków uniemożliwiających efektowne działanie przez większość zimy doszła kontuzja po niebezpiecznym locie, która właściwie zakończyła moje działanie. Stanęło na zaledwie 7 drogach (ok. 2120 metrów i 42 wyciągi) w Tatrach, wśród których brakło głównych celów - pozostało cieszyć z kolejnych dni w górach. Fajnym urozmaiceniem był wyjazd na Sycylię, podczas którego udało zrobić się cztery wielowyciągi. Na blogu pojawiła się też kolejna aktualizacja opracowania dotyczącego wybranych dróg zimowych w Tatrach -> Polecane drogi zimowe w Tatrach (M2 do M7+).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Tatarka, Skrajna Osterwa i Sibenica, Galeria Osterwy

14/04/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaSkrajna OsterwaGaleria OsterwyWspinanie górskie lato

Korzystając z kończącego się przedsezonowego okna pogodowego po tygodniu wracam na Osterwę. Tym razem namawiam Dominika na nieco bardziej przygodowe drogi niż tutejsze klasyki - Tatarkę (VII+) na położonej na uboczu ścianie Skrajnej i Šibenicę (VII+) na Galerii. Obie zostały odkurzone w ostatnich latach dzięki niestrudzonemu Rado Staruchowi, który wyposażył je w stanowiska, dorzucił warianty i dobił spity. Pierwsza propozycja jest raczej dla koneserów – ładnego wspinania jest niewiele, kluczowy odcinek wymagający, a reszta drogi mocno porośnięta. Šibenica z nowymi prostowaniami jest już dużo lepsza i warta polecenia, aczkolwiek nie należy do kategorii dróg przystępnych jak na pół-sportową linię w tych trudnościach.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Junova i Valentina, Zadnia Osterwa i Pavlín-Kráčalík, Galeria Osterwy

07/04/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaZadnia OsterwaWspinanie górskie lato

Wyjątkowo ciepła pierwsza niedziela kwietnia skusiła by wybrać się na przedpremierowe letnie wspinanie w Tatrach. Zima zapewne nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, wysoko w górach jest mnóstwo śniegu, nisko położona Osterwa to jednak jedno z miejsc gdzie przy dobrej pogodzie działać można już wczesną wiosną. Zaczynamy od wilgotnych miejscami północnych ścian Zadniej Osterwy, gdzie robimy dwie kolejne z kilku "pół-sportowych" dróg wytyczonych w ostatnich latach – Junovą (VI) oraz Marcovą/Valentinę (VI+). Po południu przenosimy się na aż nazbyt gorącą Galerię – po mojej nieudanej próbie na czymś trudniejszym dzień kończymy kursowym klasykiem, którego Ania nie miała jeszcze na koncie - Pavlín-Kráčalík (V+).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Brsec i Moscenicka Draga

31/03/2024Tagi: SkałySkały - ChorwacjaWspinanie w skałach

Trochę informacji o ścianach w okolicy Brseču (wschodnia Istria), które odwiedziliśmy podczas krótkiego wielkanocnego pobytu. Z moją jedną sprawną ręką pozostało poszukać czegoś łatwiejszego, tym razem odpuściliśmy więc najpopularniejszy ale i wymagający sektor Nad Križem i zapoznaliśmy się z pozostałymi, oferującymi drogi dwu-trzywyciągowe - Šip, Belićev Stup oraz Podgrad. Wspinanie na nadmorskich klifach okazało się bardzo atrakcyjne, skała jest dobrej jakości, nawet na niżej wycenionych liniach trzeba jednak nastawić się na wymagające fragmenty i kilkumetrowe odległości między spitami oraz efektowne zjazdy w stronę wodnej czeluści 😊. Trudniejszych propozycji też nie brakuje, warto się więc wybrać!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Polecane drogi zimowe w Tatrach (M2 do M7+)

20/03/2024Tagi: Opracowania

Opracowanie powstało (i jest aktualizowane) na bazie wybranych materiałów, opinii wielu doświadczonych wspinaczy oraz własnych przejść i obserwacji działań innych. Wykaz jest wybiórczy i NIE obejmuje wszystkich ciekawych mikstowych linii w Tatrach – jego celem jest zebranie największych zimowych „klasyków” oraz niektórych potencjalnych celów w każdej z głównych dolin. Finalnie zrezygnowałem z podziału na drogi „łatwe” i „średnio-trudne” – w zimie są to pojęcia względne, a sporo linii o niższej wycenie może zainteresować również wspinaczy doświadczonych. Ponieważ sporo pozycji wymaga dodatkowego komentarza, w części opisowej zawarłem informacje uzupełniające dotyczące poszczególnych dolin, ścian i dróg - warto się z nimi zapoznać. AKTUALIZACJA 20.03.2024.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Żleb Staniszewskiego, Zadni Granat

17/03/2024Tagi: TatryDolina GąsienicowaZadni GranatWspinanie górskie zima

Uszkodzone po wypadku ramię nadal nie pozwala na wspinanie, za długo bez Tatr wytrzymać się jednak nie da 😊. W ramach rehabilitacji wybrałem się więc z dawno nie widzianym kolegą Łukaszem na małą alpiniadę – Żleb Staniszewskiego na Granatach. W idealnych zimowych warunkach droga posiada jeden bardziej stromy odcinek lodowy (WI3, przy odkrytej skale ok. M4). Pozostałe trzy długości liny w dolnej części to firnowa rynna przedzielona prożkami. Druga połowa drogi to szeroki żleb – łatwy przy twardy śniegu, przy głębokim wymuszający jednak przejście na górny, łatwiejszy odcinek Filara Staszla i kontynuowanie nim do zwieńczenia ściany.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Mączka, Liliowa Kazalnica

24/02/2024Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuLiliowa KazalnicaWspinanie górskie zima

Ostatniego dnia obozu wypogadza się na kilka godzin, szkoda byłoby więc tego nie wykorzystać. Szukając rokującej na warunki krótkiej linii na niskiej ścianie decydujemy się na Drogę Mączki (latem V+ A1, tatrzańsko-zimowo ok. 7) na Liliowej Kazalnicy. Kluczowy wyciąg schowany jest pod dachem i ma charakter drytoolowy, pozostałe odcinki są dużo łatwiejsze, więc stwierdzamy, że nawet zasypane powinny być do przejścia. Na podejściu cieszymy się niespodziewanymi betonami, jest to jednak złudne – po wejściu w ścianę jest dużo gorzej i ma to swoje konsekwencje…

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Pewnego razu na Buli, Bula pod Bandziochem

23/02/2024Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuBula pod BańdziochemWspinanie górskie zima

Piątkowy poranek na obozie w Moku przywitał nas deszczem (!), co oczywiście oznaczało zmianę planów. Krótką przerwę od opadów postanowiliśmy wykorzystać z Michałem „jakkolwiek” - jak wiadomo Bula jest idealną ścianą na takie okoliczności! Wybierając kombinację Pewnego Razu na Buli, na która składają się drogi W Poszukiwaniu Trudności (M4+) oraz Bruce Lee i Złodzieje Dróg (ok. M6-), otrzymujemy teoretycznie około 250 metrów wspinania 😉 – realnie trudności to jednak dwa krótkie odcinki w pierwszej części i jeden ładny wyciąg w drugiej. Jak na Bulę jest to jednak na pewno linia warta polecenia – dla bardziej doświadczonych dobra na rozruch, dla mniej – na spróbowanie czegoś troszkę trudniejszego od tutejszych piątek.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Sen Zielonych Motyli, Kazalnica Cubryńska

22/02/2024Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuKazalnica CubryńskaWspinanie górskie zima

Cztery dni na koordynowanym przeze mnie obozie klubowym nad Morskim Okiem minęły (podobnie jak cały sezon zresztą) pod znakiem kiepskiej pogody i słabych warunków. Na zaplanowane drogi nie było szans, pozostały opcje „rezerwowe” i integracja w całkiem pokaźnym jak na te okoliczności gronie (40 osób). W czwartek wybieramy się z Michałem i Szymonem na Kazalnicę Cubryńską – z powodu zawieruchy jaka ma miejsce od rana wymarzoną Momę zamieniamy na bardziej realny cel, Sen Zielonych Motyli (ok. M6). Droga jest ciekawa i różnorodna, stanowi trudniejszą alternatywę dla popularnej Jagiełło-Roj (M5), z którą dzieli ostatnie wyciągi.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

WHP114, Kościelec

18/02/2024Tagi: TatryDolina GąsienicowaKościelecWspinanie górskie zima

W pierwszy pogodny od kilku tygodni weekend w Tatrach wybieramy się z Michałem i Szymonem na Halę Gąsienicową. Na celownik obieramy Filar Leporowskiego na Kozim Wierchu, gdy jednak okazuje się, że płyty na nim są zaklejone śniegiem, skręcamy pod wschodnią ścianę Kościelca na WHP114 (latem V, zimą ok. M5+). Sto-czternastka to niewątpliwie jeden z zimowych klasyków na Hali – jest trochę śniegu i lodu, nieco łatwego mikstu, jak i dwa trudniejsze wyciągi skalne, do tego kończymy wprost na szczycie. Z drogą miałem porachunki sprzed lat - wtedy z powodu gwałtownego załamania pogody musieliśmy wycofać się z Jackiem z kopuły szczytowej (RELACJA).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Lutynia - drytooling

28/01/2024Tagi: SkałySkały - PolskaDrytooling

W położonym obok Lutyni (gmina Lądek-Zdrój) Skalnym Wąwozie znajduje się spore skupisko twardych gnejsowych skał, które zostały świetnie zaadaptowane pod kątem wspinania z dziabami. Dzięki temu miejsce stało się najpopularniejszym rejonem drytoolowym nie tylko w Kotlinie Kłodzkiej, ale i w całych Sudetach. Do dyspozycji (stan na początek 2023) jest ponad 70 dróg od M3 do M8 zlokalizowanych na 9 skałach, większość linii jest gęsto obita ringami. Wspinanie jest dość techniczne, obok połogich spękanych płyt pojawiają się okapiki, nie brakuje też górskich formacji - szerokich rys i zacięć. Miejsce jest nie tylko atrakcyjne i pouczające wspinaczkowo, w przeciwieństwie do kamieniołomów ma też bardzo fajny "górski" klimat.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Dolina Wrzosy - drytooling

20/01/2024Tagi: SkałySkały - PolskaDrytooling

Po re-ekipacji rejonu końcem 2023 roku w Dolinie Wrzosy do dyspozycji w dwóch sektorach (Nora i Mazut) jest około 20 drytoolowych linii, w przedziale od M3 do M8. Sporo niżej wycenionych dróg nadaje się do nauki oraz na rozwspin, na kilku trudniejszych są wymagające odcinki tarciowe lub przewieszone fragmenty. W kilku miejscach są fajne trawy, które warto szanować i wspinać się po nich przy mrozie. Wystawa ścian jest zachodnia, rano odczuwalna temperatura może być dużo niższa niż realna - również z powodu bliskości potoku. Duży wygodny parking jest TUTAJ, same skały TUTAJ - dojście zajmuje ok. 5 minut. Rejon pierwotnie zagospodarował Marcin Taśma Tasiemski, na innych skałach są też drogi letnie. W galerii kilka fotek z dziabania, topo oraz mapka.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Popradska cesta, Galeria Szatana

13/01/2024Tagi: TatryDolina MięguszowieckaGaleria SzatanaWspinanie górskie zima

Po powrocie z Sycylii ciężko z powrotem przestawić się na tryb zimowy, gdy jednak w Tatrach nadchodzi słoneczna (choć mroźna i wietrzna) sobota nie ma co szukać dalszych wymówek 😉. Niezbyt sprzyjające warunki powodują, że porzucamy plan by działać wysoko i wybieramy się na Galerię Szatana, której mimo planów nie udało się jeszcze nigdy odwiedzić. Północno-wschodnia zerwa oferuje ponad 20 dróg, a nowych cały czas przybywa – dominują linie średnio-trudne, choć nie brakuje i ekstremów jak Fyzioklinik (M11), Magická linia (M8+) czy słynna Popradská strecha (M9). Obok tej ostatniej biegnie stara Popradská cesta (oryg. M6-) o potwierdzonej zimowej urodzie - to właśnie ją bierzemy na celownik przy okazji pierwszej wizyty.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...