Wachowicz, Mnich

16/09/2023Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Droga Wachowicza na Mnichu mimo niewielkiej długości jest niewątpliwie jedną z tatrzańskich perełek. Efektowna linia poprowadzona wzdłuż zacięć przecinających środek wschodniej ściany oferuje przepiękne i różnorodne wspinanie rodem z najlepszych alpejskich klasyków. Po re-ekipacji przeprowadzonej w 2006 roku drogę przechodzi się na trzy wyciągi (40m-30m-20m), z których dwa kluczowe wyposażone są w spity – na uzupełnienie wystarczy minimum własnego sprzętu. Zdecydowanie warto rozważyć tzw. Kombinację Dawidowicza czyli połączenie Wachowicza z Baryłą-Stonawskim (VIII/VIII+) – w ten sposób uzyskujemy świetne i logiczne połączenie ciągu zacięć pod i nad Dolnymi Półkami.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

American Beauty, Mnich

30/07/2023Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

W sobotni wieczór na Taborze pozostało już niewielu obozowiczów – większość po kilku dniach opadów zwątpiła, że w niedzielę będzie się dało działać. My jednak nie odpuszczamy i po krótkiej (tym razem) integracji wcześnie rano udajemy się ponownie pod Mnicha. Niebo zasnuwają chmury i wieje, deszcz zapowiadany jest jednak dopiero na popołudnie. Trzymamy się więc planu i zmierzamy na linię zaliczaną do grona najpiękniejszych w Tatrach – American Beauty (VIII+). Jej prowadzenie w całości było jednym z moich taternickich marzeń, cieszę się więc niezmiernie, że Ania zgodziła mi się towarzyszyć. Samo przebywanie na tej legendarnej drodze jest już dla nas dużym świętem i będziemy cieszyć się niezależnie czy pogoda i umiejętności pozwolą przejść ją w całości 😊.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Kombinacja Fereński/Kosiński, Mnich

29/07/2023Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Weekendowy pobyt w Morskim Oku podczas klubowego obozu. Po kilku dniach opadów i niskiej temperatury sobota zapowiada się pogodnie tylko do południa. Wschodnia ściana Mnicha od rana jest w Słońcu i jako jedna z nielicznych przesycha, daje to więc nadzieję na szybkie przejście czegoś krótkiego. Po integracji do późnych godzin nocnych podejście jest bardziej męczące niż zazwyczaj, w końcu jednak docieramy na miejsce. Chmury już gęstnieją, proponuję więc Ani by spróbować przynajmniej Fereńskiego (oryg. VII/VII+), na którym główne trudności oferuje pięknie prezentujący się pierwszy wyciąg.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Superata Młodości, Mnich

30/07/2022Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Niestety tym razem pogoda podczas obozu klubowego nie dopisała – zamiast kilku dni wspinania skończyło się na jednym, na dodatek nie do końca udanym… Na Superacie Młodości (VIII+/IX-) deszcz dopada nas po przejściu dwóch wyciągów i patentowaniu ostatniego, na klasyczne przejście trzeba będzie więc wrócić. Fajnie było jednak zmierzyć się z tą zaledwie 80-metrową, ale bardzo ciekawą drogą – zamieszczam krótki opis i kilka zdjęć by zachęcić do powtórzeń. Gdy przestaje padać próbujemy jeszcze Kosmołatę (VII-) ale tutaj kończy się dużo szybciej – rozlewa się na dobre. PS. Na Superatę wracam rok później po przejściu Wachowicza (RELACJA) - historia powtarza się jednak i trzeci wyciąg robimy z Romkiem w deszczu stylem AF. Może kiedyś będzie okazja do kolejnej próby 😊.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Baryła-Stonawski i Sorry Vader, Mnich

30/06/2022Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Od jakiegoś czasu marzyła mi się tzw. Kombinacja Dawidowicza na wschodniej ścianie Mnicha czyli przejście w ciągu prowadzących pięknymi zacięciami linii Baryła-Stonawski (VIII/VIII+) i Wachowicz (VIII). Niestety z powodu kontuzji towarzyszącego mi Błażeja (o czym dalej) kończy się tylko na realizacji połowy planu. Pierwsza droga (a zwłaszcza Zacięcie Baryły) stanowi jednak świetny cel sam w sobie i jej klasyczne przejście daje dużo satysfakcji - nie można więc narzekać. Tym bardziej, że partner wykazuje się wytrwałością i zgadza się towarzyszyć w roli asekuranta na dodatkowej drodze – w ten sposób do dorobku tego dnia dorzucamy jeszcze Sorry Vader (VII-).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Międzykancie i Florecistka z hotelu Adalbert, Mnich

19/06/2022Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Po sobotnich „przygodowych” drogach na Zadnim Mnichu (RELACJA) w niedzielę stawiamy na sprawdzone klasyki Mnicha i chowamy się przed upałem na północnej ścianie. Idąc śladem zeszłorocznej tradowo-sportowej kombinacji Kant Hakowy-Folwark Montano tym razem proponuję Międzykancie (VII) z Rysą Marcisza (VII-) i Florecistkę z hotelu Adalbert (VII+/VIII-). Wychodzi kilka wyciągów różnorodnego wspinania - na pierwszej drodze sprawdzimy się w rysach, na drugiej czeka techniczny rajbung i ciekawy bulder oraz kapitalny wyciąg na kancie. Obie drogi prowadzę w całości, Ania planuje zmierzyć się z Kantem Klasycznym (VI-), niestety po południu brakuje sił i kończy się na rekonesansie.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Kant Hakowy i Folwark Montano, Mnich

20/06/2021Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Po sobotnim działaniu w pełnym Słońcu na Kopie Spadowej, nazajutrz postanawiamy schować się w cieniu północnej wystawy Mnicha. Zaczynamy od przepięknej i dość wyjątkowej jak na Tatry drogi, oferującej wspinanie rysowe właściwie na całej długości – Kantu Hakowego (VII). Linia to od zawsze pobudzała wyobraźnię wspinaczy i kusiła swoją śmiałością, a według wielu swoją urodą bije na głowę pozostałe propozycje na północnych ścianach. Do tej tradowej perełki postanawiamy dorzucić sportowego klasyka tria Korczak-Marcisz-Paszczak, biegnącego tuż obok – Folwark Montano (VIII). Wspinanie na tych dwóch pięknych (a zupełnie różnych) drogach jednego dnia dało nam sporo frajdy, a prowadzenie wszystkich wyciągów stanowiło dodatkowe, osobiste wyzwanie.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Andromeda i Międzymiastowa, Mnich

14/06/2020Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Trzeci dzień w Moku i trzecie z rzędu podejście pod Mnicha - to jedna z nielicznych opcji gdy pozostałe ściany są mokre i/lub pogoda jest niepewna. Podejście mija tym razem szybciej i przyjemniej - sprzęt został pod ścianą, no i towarzyszą nam znajomi. Chmury trochę straszą, postanawiamy więc rozpocząć od 1-wyciągowej ospitowanej drogi na wschodniej wystawie - Andromedy (VII) i zadecydować później co dalej. Niestety wyraźnie idzie ku gorszemu - dlatego od razu po powrocie pod północną ścianę nie decydujemy się na realizację pierwotnego planu, tylko namawiam Anię na Międzymiastową (VI+), na którą chętnie wracam (relacja z 2015 TUTAJ).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Kombinacja American Beauty/Sprężyna, Mnich

13/06/2020Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Ściana północna (na której mieliśmy działać) jest mokra, dlatego też decydujemy się na kombinację, o której powiedział nam sam Piotr Korczak spotkany dwa dni wcześniej w skałach. Całą Sprężynę robiłem poprzednio (RELACJA) przedłużając o Płyty Kosacza, jednak opcja przejścia trzech siódemkowych (wg MT VII+, VII- i VII+) obitych wyciągów American Beauty i kontynuuwanie trzema tradowymi (V, mocne V+, VI-) jest jeszcze ciekawsza. Zwłaszcza, że Szalony zareklamował 3. wyciąg AB jako jeden z najładniejszych siódemkowych wyciągów w Tatrach. Po przejściu kombinacji uważam, że American Spring (nasze określenie 😉) to kapitalna propozycja dla kogoś, dla kogo całe AB jest za trudne (górne wyciągi to już ósemki), a sama Sprężyna to trochę za mało.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Hobrzański/Kosiński i Orłowski wariant, Mnich

13/10/2019Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Na Mnichu na górską przygodę raczej nie ma co liczyć (w końcu to "najbardziej na południe wysunięta skałka w Polsce" 😉), ale na świetnej jakości granit i krótkie, lecz wymagające drogi sportowe i na własnej – jak najbardziej, pod tym względem trudno o lepsze miejsce w Tatrach. Do najciekawszych propozycji tradowych z pewnością zaliczają się Rysa Hobrzańskiego (VI+/VII-) i Zacięcie Kosińskiego (VII). W zeszłym roku robiłem je w pięknej kombinacji Seven Up (RELACJA), ostatni wyciąg nas jednak zrzucił, wypadało więc na niego wrócić. Na oku tym razem mamy też inny mega-klasyk, Kant Hakowy (VII), pod północną ścianą jest jednak za zimno by próbować, przechodzimy więc od razu na wystawę wschodnią.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Direttissima, Mniszek i Mogilnicki, Mnich

13/07/2018Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMniszekMnichWspinanie górskie lato

Drugi dzień pobytu na Taborze wita nas zimnem i chmurami. Ruszamy w okolicę Mnicha - podobnie jak wczoraj warunki i prognoza nie dają za wielu możliwości. Tym razem interesuje nas jednak Mniszek, decydujemy się na podejście Mnichowym Żlebem. Spodziewam się osypującego się piargu i stromych traw, okazuje się jednak, że idzie się bardzo dobrze. Wkrótce stajemy pod ścianą i śledzimy przebieg wybranej przez nas drogi - Direttisimy (VI). Jeżeli wystarczy czasu i nie będzie padać, po zejściu na drugą stronę planujemy dorzucić jeszcze "coś" na północno-zachodniej Mnicha - finalnie stanie na krótkiej, lecz bardzo ładnej drodze Mogilnickiego (VI-).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Kombinacja Seven up/Międzymiastowa, Mnich

12/07/2018Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Seven Up to piękna kombinacja na wschodniej ścianie Mnicha. Na całość składają się kolejno następujące wyciągi: Zacięcie Biela (VII), Skośne Zacięcie (VI+), Rysa Hobrzańskiego (VII-) i Zacięcie Kosińskiego (VII). O drodze dowiedziałem się od kolegi z Krakowa, który robił ją w zeszłym roku - wcześniej na wystawie wschodniej nie interesowało mnie nic poza Sprężyną, która jako jedyna była w moim zasięgu. W tym roku umiejętności minimalnie wyższe, postanowiłem więc odważyć się na kolejny krok w taternickim życiorysie i spróbować swoich sił na czymś trudniejszym i zdecydowanie poza moją strefą komfortu 😉.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Sprężyna plus (Luftwaffe), Mnich

29/07/2017Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Tegoroczny letni obóz tatrzański naszego KW urządzamy na Polanie Szałasiska. Na miejsce docieramy w piątek rano i po zorientowaniu się co robią nasi znajomi, decydujemy się obrać kierunek na Żabiego Mnicha. Niestety pod ścianą zostajemy kilkukrotnie zlani i po długim oczekiwaniu na okno pogodowe w końcu odpuszczamy i wracamy do „bazy” na piwo. Sobotni poranek przynosi nadzieję na lepszą pogodę choć początkowo jest zimno i Słońce nieśmiało przebija się przez chmury. Czekamy aż z parkingu dojdzie do nas kolega i w trójkę ruszamy pod Mnicha – w planach jest jedna z najładniejszych tatrzańskich dróg – Sprężyna (VII-). Niestety od wczoraj nęka mnie infekcja i czuję się za dobrze, mimo to poziom motywacji jest na tak wysokim poziomie, że nie ma mowy o odpuszczaniu 😊.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Międzymiastowa i Zemsta Wacława, Mnich

25/07/2015Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Drogi zrobione podczas Obozu KW BB na Polanie Szałasiska. Na campie spędziliśmy cały weekend ale niestety pogoda dopisała tylko w sobotę, więc w niedzielę pozostała turystyka i lizanie ran po przygodach z dnia poprzedniego. Na pierwszy ogień poszedł długo planowany przez nas mnichowy super-klasyk, Międzymiastowa (VI+) - opis drogi i schemat w relacji z 2020 (LINK). Niestety rysa na pierwszym wyciągu okazała się niegościnna i skończyło się na kontuzji. Mimo tego udało się jednak dokończyć drogę i zrobić jeszcze Zemstę Wacława (VI+/VII-) - tarciową wizytówkę ściany północno-zachodniej. Droga jest obita i oferuje estetyczne wspinanie po płytach, o dość ciągowym charakterze. Największą trudność odczuliśmy na drugim wyciągu, teoretycznie niżej wycenionym niż ostatni. Warto dorzucić jeszcze czwarty wyciąg na szczyt - tzw. Wacław Spituje (VII+).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Kant Klasyczny, Mnich

19/10/2014Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Sezon powoli zbliża się do końca, umawiamy się więc z Ryśkiem na "coś poważniejszego", bo na etapie którym jesteśmy (pierwszy sezon i drogi kursowe) Kant Klasyczny jest dla nas sporym wyzwaniem. Po stresującym pierwszym wyciągu (rysa na własnej), później idzie nam bardzo sprawnie i zadowoleni meldujemy się na piku. Piękna droga prowadząca rysami i zacięciami. Drugi wyciąg (Zacięcie Mierzejewskich) jest kapitalny!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Robakiewicz, Mnich

22/03/2014Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie zima

Razem z Tomkiem wybieramy się na weekend nad Morskie Oko, gdzie spotykamy kilku ludzi z naszego klubu. Nie mając za dużego pojęcia o wspinaniu zimowym w sobotę wybieramy się na Mnicha, a oczywiście to nie jest ściana mikstowa :) Mimo to udaje nam się przejść Drogę Robakiewicza. Później bawimy się jeszcze trochę na małym lodzie napotkanym na zejściu. W niedzielę wchodzimy już w zimową drogę na Progu Mnichowym (Wesołej Zabawy) jednak po pierwszym wyciągu zaliczamy zjazd, gdyż zaczyna lać i "zmywać" nas ze śniegiem ze ściany. Pierwsze koty za płoty 😊.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Klasyczna, Mnich

20/07/2013Tagi: TatryDolina Rybiego PotokuMnichWspinanie górskie lato

Razem z Bartkiem wybieramy się na nasze pierwsze tatrzańskie wspinanie. Na celownik obieramy Mnicha, który od pierwszych wycieczek w Tatry przyciągał wzrok i kusił by kiedyś się na niego wspiąć. Ponieważ nie mamy swojego sprzętu, bierzemy kości i heksy z KW, linę pojedynczą i tak, dość skromnie wyposażeni, udajemy się na Drogę Klasyczną. Na podejściu dopada nas deszcz, nie zrażamy się jednak i mimo wilgotnej ściany rozpoczynamy wspinanie. Prowadzę całą drogę, na ostatnim wyciągu płacę jednak frycowe i przesztywniam linę, co mocno nas opóźnia. W końcu jednak szczęśliwi meldujemy się na szczycie!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...