03/09/2013Tagi: AlpyDolomityCivettaTurystyka górska

Ferrata Alleghesi, Monte Civetta

Po wejściu na Moiazzę czas na wizytówkę regionu – Civettę. Wyruszam razem z Ulą ale pod ścianą rozdzielamy się – ona idzie dalej drogą normalną, ja skręcam w ferratę Alleghesi. Jest dość późno, dlatego też na ferracie nie spotykam nikogo – dzięki temu działam jak w transie i szybko posuwam się do góry. Co dla mnie ważne – tam gdzie to możliwe wspinam się klasycznie, żelaza używając jedynie do asekuracji i w ten sposób dochodzę aż na szczyt. Tutaj szybka fotka i schodzę do schroniska poniżej, gdzie dołączam do Uli. Razem schodzimy drogą normalną, przyrządzamy kolację na wielkim głazie i już po ciemku schodzimy do naszej miejscowości.