Stanisławski (Weberovka), Mały Kieżmarski Szczyt
W planach był Batyżowiecki ale już po drodze doszliśmy do wniosku, że przy zapowiadanej „lampie” lepiej schować się gdzieś w cieniu 😉. Stanęło na owianej legendą drodze Stanisławskiego (słow. Weberovka, V+/VI). Obecnie jest to jednak już linia dość przystępna, z gotowymi stanowiskami oraz ewidentnym przebiegiem (do Niemieckiej Drabiny). Trzy pierwsze wyciągi (czwórkowe) są kruche kolejne dwa - piątkowe, piękne i lite. Teoretycznie najtrudniejszy wyciąg to przewinięcie pod okapem – zdecydowanie piątkowo, szóstki z topo brak. Na koniec dwa połączone wyciągi i można przejść na lotną bo do Drabiny jest już łatwo. Jakkolwiek to pozycja obowiązkowa – szczególnie ze względu na historię oraz linię drogi! PS. Zimą droga to wielki klasyk, znacznie poważniejszy - chyba, że trafią się tak świetne warunki jak pocżątkiem roku 2022 (obszerna RELACJA).