Dragonline, Mały Siarkan
Po sobotnich (nieudanych) zmaganiach z Kororo na Osterwie, ostatniego dnia obozu jest więcej sił na chodzenie niż wspinanie – stąd też w planach mała łańcuchówka, na którą namawiam Anię i Bartka. Zaczynamy od Drag”on”line (VII- OS) na zachodniej ścianie Małego Siarkana, po którym Siarkańską Granią przechodzimy pod Smoczy Szczyt - z powodu późnej pory nie znajdujemy jednak spręża by dorzucić ostatnią część, Cestę pre Lukasa (VI). Sama „Smocza Linia” to ciekawa droga wymagająca umiejętnego czytania nie zawsze idealnej skały i wychodzenia nad mikrofriendy w trudnościach – poza łańcuchami na stanowiskach na całości jest tylko jeden hak.
ZOBACZ CAŁOŚĆ...