09/03/2025Tagi: SkałySkały - SłowacjaWspinanie w skałach

Jancekova Skala

Jančekova skala to położona niedaleko popularnego Hradoka (o nim TUTAJ), podobna andezytowa ściana z drogami o długości do 40 metrów. Kiedyś było na niej zaledwie kilkanaście linii, obecnie jest ponad 50, a nowych ciągle przybywa. Przeważają zaskakująco jak na Słowację gęsto ubezpieczone drogi w teoretycznie niewysokich trudnościach V-VII, może to być jednak złudne – już na piątkach trzeba się solidnie wspinać, niektóre szóstki dają wycisk, a na siódemkach czy ósemkach nie obejdzie się bez porządnego zapasu. Miejsce jest jednak bardzo urokliwe i oferuje ciekawe wspinanie w płytach, zacięciach i rysach – warto więc je odwiedzić.

Skała położona jest na wzgórzach bezpośrednio nad innym obok Hradoka znanym okolicznym sektorem z pięknymi drogami w rysach, Faklovymi špárami (krótko o nich TUTAJ). Pod Jančekovą Skałę najszybciej dostaniemy się jednak z drugiej strony – parkując pod stokiem narciarskim w wiosce Cigeľ i podchodząc wzdłuż trasy do jej końca i poziomo w prawo do leśnej drogi (GPS 48.6937483, 18.6521425). Można również iść drogą po prawej od samego dołu – zajmuje to jednak nieco dłużej. Oznaczenia w lesie są bardzo dobre – skała od strony północnej jest łatwo dostępna i stanowi świetny punkt widokowy, można więc spodziewać się turystów. My zbliżając się do końca ścieżki trawersujemy pod ścianę zachodnią, gdzie znajdują się pierwsze drogi – kolejne znajdziemy za kantem na ścianie południowej i południowo-wschodniej. Dzięki różnym wystawom można od rana podążać za Słońcem (w chłodniejszych porach) lub chować się przed nim w odwrotnym kierunku. Teren pod skałą jest równy, są przygotowane siedziska a nieco niżej miejsce na ognisko.

Drogi opisane są aż za dobrze (patrz zdjęcia) – znakowanie widać już z kilkudziesięciu metrów co niestety szpeci skałę… Niektóre linie są nieco porośnięte co jednak za bardzo nie przeszkadza we wspinaniu biorąc pod uwagę bardzo dobre tarcie, które przydaje się biorąc pod uwagę wymagający charakter wspinania po małych chwytach oraz technicznych kantach i rysach. Jak wspominałem nadal pojawiają się nowe drogi – nawet podczas naszej wizyty trwały prace ekiperskie, materiały na Internecie (np. wykaz dróg TUTAJ) będą już więc nieaktualne – najlepiej pochodzić pod skałą i wybierać co nam się podoba 😊.

W galerii wrzucam trochę fotek z niektórych robionych dróg z opisem – jakby ktoś zrobi jakieś inne fajne proszę o podzielenie się w komentarzu!