Perzeidy, Łomnica

20/06/2024Tagi: TatryDolina ŁomnickaŁomnicaWspinanie górskie lato

Z powodu deszczu zamieniamy Kościelec na Łomnicę – po sprawdzeniu obrazu z kamer wychodzi, że szczyt od kilku godzin jest ponad chmurami. Na miejscu okazuje się, że to strzał w dziesiątkę – pusta ściana jest sucha, a że już 12-ta to pięknie świeci na nią Słońce łagodzone przez mocny wiatr. Dla Romka to pierwsza wizyta na Szklanej Górze, dla mnie Perzeidy (VIII) będą linią numer dziewięć w tutejszym świetnym granicie. Droga okazuje się jedną z najlepszych jakie robiłem Tatrach – jest nie tylko piękna ale i daje się porządnie nawspinać, do przejścia są bowiem cztery obite w trudnościach wyciągi ósemkowe oraz trzy długie VI-VII gdzie potrzebna jest głównie własna asekuracja. Gorąco polecam, szczególnie jeżeli ktoś ma już na koncie biegnące tuż obok Patagonské léto (RELACJA).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Psendova cesta, Łomnica

04/08/2022Tagi: TatryDolina ŁomnickaŁomnicaWspinanie górskie lato

Prognozy na weekend kiepskie, trzeba więc wykorzystać piękną pogodę w czwartek i wybrać się na jakąś ładną tatrzańską ścianę. Udaje umówić się z Łukaszem, który niedawno reaktywował się z działalnością taternicką i podziałał na popularnych klasykach. Dla odmiany proponuję mu linie trochę bardziej przygodowe by wyszedł trochę ze strefy komfortu 😉. Po otrzymaniu informacji, że Kazalnica jest mokra z dwóch innych proponowanych przeze mnie ścian kolega wybiera Łomnicę. Trochę krzywi się tylko słysząc, że idziemy na drogę, która jest rzadko powtarzana i której trudności nie są do końca zweryfikowane. Pocieszam go jednak, że w 2017 roku pojawiły się na niej stałe stanowiska, nie może być więc tak źle!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Patagonske leto, Łomnica

05/09/2020Tagi: TatryDolina ŁomnickaŁomnicaWspinanie górskie lato

Tuż obok Hokejki na zachodniej ścianie Łomnicy, biegnie inna świetna, trudniejsza droga o zróżnicowanym charakterze - Patagonské léto (VII+/VIII-). Bardziej wymagające płytowe odcinki ubezpieczone są spitami, na pozostałych liczyć musimy na własny sprzęt, są też miejsca gdzie czekają nas spore run-outy – wszystko jednak w pewnym, litym terenie. Po dwóch tygodniach w Alpach jestem dobrze rozwspinany, gdy więc zaraz po powrocie udaje się umówić na wyjazd w Tatry z mocnym kolegą, od razu proponuję mu tę drogę. A że Dawid na Królowej Tatr jeszcze nie był, pomysł zdobycia jej w ten sposób wydaje mu się bardzo ciekawy.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Puskas i Puklina v platni (Pęknięcie w płycie), Łomnica

05/07/2020Tagi: TatryDolina ŁomnickaŁomnicaWspinanie górskie lato

Ostatnimi czasy pogoda bardzo często wymuszała zmianę planów, kiedy więc w końcu przytrafia się ‘pewna’ niedziela, postanawiamy maksymalnie ją wykorzystać – stąd pomysł przejścia dwóch dróg na zachodniej wystawie Łomnicy jednego dnia. Poza oczywistą zaletą skorzystania z kolejki jedynym minusem jest to, że pod ścianą jest się najwcześniej po 10-tej, ale przy długim letnim dniu nadal pozostaje sporo czasu na działanie. Wizja przewspinania 500-metrów na pięknej ścianie jest niezwykle kusząca, dlatego postanawiamy spróbować – na początek Puškáš (V), powrót pod ścianę, ocena sytuacji i jeżeli wszystko ok – druga droga, dużo poważniejsza mimo niewiele wyższej wyceny – Pęknięcie w płycie (V+, w niektórych źródłach VI-).

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Birkenmajer, Łomnica

15/09/2019Tagi: TatryDolina ŁomnickaŁomnicaWspinanie górskie lato

Droga ta, jako jeden z historycznych klasyków wspinaczkowych w Tatrach, interesowała mnie od dawna. Jest to najdłuższa wspinaczka na zachodniej ścianie drugiego najwyższego szczytu Tatr i mimo teoretycznie niskich trudności, uchodzi za drogę dość poważną, o mocno „górskim” charakterze i zaniżonej wycenie. W piękny wrześniowy dzień postanowiliśmy więc sprawdzić jakież to dzieło stworzyli prawie 90 lat temu (w 1930!) Birkenmajer i Kupczyk. Wyjeżdżamy kolejką na Łomnicką Przełęcz, podchodzimy na ramię i jednym 30-metrowym zjazdem dostajemy się do łańcuchów doprowadzających pod ścianę. Poranek jest bardzo chłodny, wiemy jednak, że zachodnia Łomnicy już około południa skąpana będzie w Słońcu i nie powinniśmy zmarznąć.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Hokejka, Łomnica

14/10/2018Tagi: TatryDolina ŁomnickaŁomnicaWspinanie górskie lato

Zachodnia Łomnicy jest jedną z najładniejszych a zarazem najwyżej położonych ścian w Tatrach. Za każdym razem idąc do Chaty Teryho spoglądałem na nią z podziwem i zastanawiałem się kiedy wreszcie będę miał okazję ją dotknąć 😉. Wcześniej myślałem raczej o łatwiejszej drodze, Hokejka (VI+/VII-) była bowiem poza moim zasięgiem, z czasem trafiła ona jednak na czołówkę mojej listy. Pogoda jak wiadomo była jednak w tym sezonie kapryśna i gdy wydawało się, że trzeba będzie poczekać do przyszłego roku, październik uraczył nas świetnymi warunkami. Chętni na wyjazd znajomi za długo nie zastanawiali się nad moją propozycją, więc wyjątkowo liczną ekipą (4 osoby) wyruszyliśmy z zamiarem przejścia jednego z największych tatrzańskich klasyków.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Motyka, Łomnica

11/03/2018Tagi: TatryDolina ŁomnickaŁomnicaWspinanie górskie zima

Piękna i długa droga na wschodniej ścianie drugiego najwyższego szczytu Tatr. O drodze Motyki na Łomnicy marzyłem odkąd zacząłem wspinać się zimowo w górach, potrzeba było jednak czasu by do niej “dorosnąć“. Ponad 600 metrów ściany, zmienne warunki lodowe, kilka skalnych odcinków, w tym jeden szczególnie wymagający, sporo historii wyczytanych o drodze i podawany czas przejścia 8-12 godzin - można się wystraszyć jeszcze przed wspinaniem 😉. Jestem jednak rozwspinany pod koniec sezonu zimowego, a Jacek przebiera nogami by zrobić "coś konkretnego“, najwyższa więc pora zmierzyć się z legendą!

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Łomnica - zimowo

22/12/2013Tagi: TatryDolina ŁomnickaŁomnicaTurystyka górska

Zaraz na początku kalendarzowej zimy wybieramy się z Ryśkiem na drugi najwyższy szczyt Tatr - Łomnicę. Trudności napotykamy tylko w zalodzonym żlebie pod szczytem, poza tym idzie szybko i sprawnie.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...

Łomnica

02/10/2011Tagi: TatryDolina ŁomnickaŁomnicaTurystyka górska

Dzień wcześniej zaliczam nieplanowany powrót z Tatr (miała być Orla Perć ale koledze rozpadło się obuwie 😊), w niedzielę mogę więc dołączyć do Adama, Marka i Ryśka, którzy planują wejście na drugi najwyższy szczyt Tatr - Łomnicę (2634 m.). Do Skalnatego Plesa dostajemy się kolejką, Marek jedzie dalej, a my ruszamy na Przełęcz Łomnicką na nogach. Niestety zamiast iść ścieżką lub obok, wybieramy wariant "prostujący" i fundujemy sobie niepotrzebne trudności. Z przełęczy idzie już jednak łatwiej i wkrótce zadowoleni możemy wypić piwo na szczytowym tarasie widokowym.

ZOBACZ CAŁOŚĆ...